Szarlotka z bezą

Szarlotka w nowej odsłonie. Cienkie, kruche ciasto z dużą ilością karmelizowanych jabłek przykrytych słodką, chrupiącą bezą.

  

Spód :

150 g mąki pszennej

½ łyżeczki proszku do pieczenia

40 g cukru

75 g zimnego masła

3 żółtka

Jabłka :

1 kg kwaśnych jabłek (antonówka, szara renera, granny smith)

3 łyżki brązowego cukru

1 łyżeczka cynamonu

½ łyżeczki gałki muszkatołowej

Beza :

3 białka

150 g cukru

2 łyżeczki mąki ziemniaczanej

Sposób przygotowania :

Najpierw przygotować spód ciasta : na blat przesiać mąkę i proszek do pieczenia, dodać cukier i masło, dokładnie pokroić nożem, tak żeby kawałki masła były bardzo małe. Wówczas dodać żółta i szybko zagnieść ciasto. Zawinąć je w folię i odłożyć do lodówki na 1 godzinę. Po tym czasie wyciągnąć ciasto, wyłożyć nim formę do tarty (24 cm) i ponakłuwać widelcem. Piec w temperaturze 190 stopni około 15-20 minut (ciasto powinno być zarumienione). W miedzy czasie przygotować jabłka : umyć, obrać i pokroić na mniejsze kawałki (ja kroję na ćwiartki, wykrawam gniazdo nasienne, przekrawam wzdłuż na pół i wszerz na 3 części). Pokrojone jabłka wrzucić na suchą patelnie, dodać cukier, cynamon i gałkę muszkatołową. Smażyć przez około 10 minut co jakiś czas mieszając. Jabłka powinny trochę zmięknąć, ale wciąż być w całości i dość jędrne. Z piekarnika wyciągnąć gotowy spód, odstawić. Przygotować bezę : do suchej miski wlać białka, ubijać na najwyższych obrotach aż z białek zrobi się sztywna piana. Wówczas dodawać po 1 łyżce cukru, miksować przez chwilę po dodaniu każdej łyżki. Kiedy masa będzie sztywna i błyszcząca dodać mąkę ziemniaczaną i krótko zmiksować. Upieczony spód posypać odrobiną mąki przesianą przez małe sitko. Wówczas wyłożyć jabłka i bezę. Piec w temperaturze 180 stopni około 30-40 minut (beza powinna być zarumieniona i wypieczona).