Skoleboller - norweskie drożdżówki z budyniem, kokosem i kardamonem

Skoleboller, czyli szkolne bułeczki. To bardzo popularne w Norwegii drożdżówki z dodatkiem kardamonu, z masą budyniową, dużą ilością lukru i wiórków kokosowych. Są dość pracochłonne, ale ich smak jest wart włożonej w nie pracy J. Przepis pochodzi z tej strony.

Składniki (14-16 sztuk) :

325 ml pełnotłustego mleka

50 g roztopionego masła

75 g cukru

1 lekko roztrzepane jajko

500 g maki pszennej

½ łyżeczki soli

1 ½ łyżeczki zmielonego kardamonu

Zaczyn :

15 g świeżych drożdży

1 łyżeczka cukru

1-2 łyżki ciepłej wody

Budyń :

500 ml pełnotłustego mleka

4 żółtka

75 g cukru

40 g mąki ziemniaczanej

1 łyżeczka ekstraktu z wanilii

Dodatkowo :

1 ½ szklanki cukru pudru

2-3 łyżki gorącej wody

wiórki kokosowe

Sposób przygotowania :

Najpierw przygotować zaczyn - wszystkie składniki umieścić w małej miseczce i dokładnie wymieszać, odstawić na 10 minut. 

Następnie przygotować ciasto : mleko podgrzać, powinno być letnie, ściągnąć z palnika, dodać do niego roztopione masło, cukier i roztrzepane  jajko, wymieszać. Do większej miski przesiać mąkę, dodać sól i mielony kardamon, wymieszać, dodać mleko z masłem, cukrem i jajkiem oraz gotowy zaczyn, mieszać łyżką, kiedy ciasto zacznie zbijać się w kulę przełożyć je na blat i wyrabiać przez kilka minut aż będzie miękkie i elastyczne. W razie potrzeby można podsypać je 3 łyżkami mąki. Gotowe ciasto przełożyć z powrotem do miski, przykryć ściereczką i zostawić do wyrośnięcia na około półtorej godziny.

Przygotować budyń : w misce umieścić żółtka i cukier, ucierać mikserem na wysokich obrotach aż będą białe i puszyste. Wówczas dodać mąkę i 100 ml mleka, zmiksować. W garnku podgrzać pozostałe mleko (400 ml), kiedy się zagotuje cały czas mieszając wlewać miksturę z żółtek (najlepiej wymieszać ją jeszcze łyżką bezpośrednio przed wlaniem), mieszać aż budyń zgęstnieje, gotować jeszcze minutę, ściągnąć z palnika, dodać ekstrakt, wymieszać. Od razu przykryć wierzch budyniu folią spożywczą, szczelnie, tak żeby folia dotykała budyniu na całej powierzchni. Odstawić do wystygnięcia, następnie schłodzić w lodówce.

Wyrośnięte ciasto podzielić na 14-16 równych części. Z każdej uformować kulkę, układać je w sporych odległościach na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, przykryć ściereczką i odstawić do podwojenia objętości (około 40 minut). Po tym czasie za pomocą dna szklanki zrobić w każdej bułeczce wgłębienie. Szklankę należy mocno docisnąć do samego dna bułeczki. Ciasto w tym miejscu powinno być bardzo cienkie. Następnie wypełnić wgłębienia budyniem. (Ja zrobiłam to za pomocą rękawa cukierniczego.) Piec w temperaturze 180 stopni przez około 20 minut. Wyciągnąć i odstawić do wystudzenia.

Na koniec przygotować lukier : do miseczki wsypać cukier puder, dodać 2-3 łyżki gorącej wody i wymieszać (jeśli lukier jest zbyt gesty należy dodać jeszcze odrobinę gorącej wody). Polukrować drożdżówki i posypać wiórkami kokosowymi.