Skąd pochodzi posiłek?
Obok rosołu i schabowego kotlet mielony to sztandarowe danie kuchni polskiej. Pierwsze przepisy na „siekanego”, bo tak ówcześnie go nazywano, pojawiły się w XIX-wiecznych książkach kucharskich. Ich receptura praktycznie nie różniła się od tej znanej nam dzisiaj, choć do ich przygotowania wykorzystywano najczęściej mięso wieprzowe lub wieprzowo-wołowe. Największym powodzeniem cieszyły się zdecydowanie w okresie PRL-u. Współcześnie przepisów na kotlety mielone jest cała gama – faszerowane, pieczone, duszone w sosie. W mojej propozycji sięgam po tradycyjną recepturę, ale z wykorzystaniem zdrowszego i mniej kalorycznego mięsa indyczego.
Na jaką okazję przygotować mielone kotlety indycze?
Jeżeli szukasz pomysłu na prosty, sycący obiad, sięgnij po przepis na kotlety mielone. Obiad z ich udziałem, w towarzystwie gotowanych ziemniaczków i mizerii lub buraczków będzie niezawodnym pomysł na wizytę teściów, którzy często są miłośnikami tradycyjnej kuchni. Jeśli przychodzi do Ciebie grupa znajomych, wykorzystaj kotlety do smakowitych burgerów! Spróbuj również mielonych w wersji na zimno, sprawdzą się jako zakąska do mocniejszego alkoholu albo obkład na kanapkę.
Właściwości zdrowotne
To właśnie indyk zajmuje czołowe miejsce w rankingu najzdrowszych mięs. Nie tylko ma niską zawartość kalorii, ale przede wszystkim jest bogaty w witaminy z grupy B, białko oraz składniki mineralne takie jak żelazo, cynk czy selen. Dzięki temu wspomaga odchudzanie, poprawia działanie układu nerwowego i wzmacnia system odpornościowy. Regularne jedzenie mięsa indyczego jest także polecane przez dermatologów, ponieważ poprawia wygląd skóry oraz przyspiesza walkę z młodzieńczym trądzikiem.
Komu będzie smakować?
Chrupiące na zewnątrz, a miękkie w środku kotlety mielone z indyka to gratka dla wszystkich mięsożerców. Zwłaszcza wśród tych, którzy preferują delikatne, chude, a przy tym po prostu zdrowe mięso. Zawsze sprawdzony, ponadczasowy przepis znajdzie swoich amatorów również wśród osób, które preferują tradycyjną polską kuchnię. Przywoła wspomnienie domowych obiadów jadanych u naszych babć.
Z indyka są pyszne,takie delikatne☺
OdpowiedzUsuńBardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie kotlety :)
OdpowiedzUsuńPychotka :-P:-P
OdpowiedzUsuń