Gotowany schab to jeden
z lepszych sposobów na jego przyrządzenie. Gwarantuje, że mięso będzie kruche i
delikatne. Dzisiaj podaję wersję z sosem pieczarkowym przyprawionym odrobiną
tymianku i sosu sojowo-grzybowego. Jeśli go nie macie zastąpcie go sosem sojowym
ciemnym. Schab gotowany w sosie pieczarkowym podaję z kaszą gryczaną lub
ziemniakami oraz buraczkami lub ogórkami kiszonymi.
PRZEPIS NA SCHAB GOTOWANY W SOSIE PIECZARKOWYM
(ok.
14 plastrów schabu)
Składniki
:
1 kg schabu
800 ml bulionu
warzywnego
1 duża cebula
2 ząbki czosnku
250 g małych pieczarek
1 łyżka tymianku
1 łyżka sosu
sojowo-grzybowego
3 łyżki mąki pszennej
1 łyżka mąki
ziemniaczanej
3 łyżki oleju
sól, pieprz
Jak przygotować schab gotowany w sosie pieczarkowym:
Schab pokroić na około
1,5 cm plastry, pozbawić przerostów tłuszczu. Cebulę i czosnek obrać, cebulę
pokroić w kostkę, czosnek w plastry. W dużym garnku rozgrzać 2 łyżki oleju,
wrzucić cebulę, smażyć przez 3 minuty, dodać czosnek, smażyć jeszcze przez
chwilę, aż cebula zacznie się rumienić. Wówczas zalać bulionem i doprowadzić do
zagotowania. Dodać tymianek i sos sojowo-grzybowy. Włożyć plastry schabu,
przykryć, zmniejszyć ogień i gotować przez 1 godzinę. W tym czasie zajrzeć do
garnka i przemieszać schab. Pieczarki umyć i poprzekrawać na pół. Na patelni
rozgrzać 1 łyżkę oleju. Wrzucić pieczarki, smażyć na dużym ogniu aż się
zarumienią. Pod koniec smażenia oprószyć solą i pieprzem. Dodać do schabu i
gotować jeszcze 20 minut. Po tym czasie sprawdzić czy mięso jest kruche, jeśli
tak wyciągnąć je na talerz. W kubku wymieszać mąkę pszenną i ziemniaczaną z
kilkoma łyżkami zimnej wody. Powoli wlewać do gotującego się sosu, jednocześnie
energicznie go mieszając. Doprowadzić do zagotowania, posmakować, doprawić solą
i pieprzem. Z powrotem włożyć schab, gotować jeszcze 1-2 minuty, ściągnąć z
palnika.
Schab wygląda na bardzo smaczny i kruchy, na rodzinny obiad pasuje idealnie :)
OdpowiedzUsuńa czy ten sos sojowy jest niezbędny ? to klucz tego dania ? bo nie ukrywam, że kupować specjalnie dla jednej łyżki mi się nie opłaca :D
OdpowiedzUsuń